iVamos Rafael!

maniek__92

no tak dokladnie nie mozna powiedziec bo Rafa gra 3 mecz (po Henin i Jankowic)
Pierwszy mecz zaczyna sie o 1 w nocy naszego czasu, wiec na oko moze o 4, 5..?
(ostatnio Rafa gral 2 mecz i zaczal sie o 3)

Arachiel

więc i tak pewnie nie obejrzę xP bo będę intensywnie zajęta wykreślaniem projektu stolarki okiennej i drzwiowej (no ale widze światełko w tunelu) Wesoly

będę się łączyć duchowo

Ej, offtopując tylko trochę, nasze kobitki jakos czadu dają :> (jak na nas ofc:P) w sensie że w 3ciej rudzie są... [link widoczny dla zalogowanych]
oby tak dalej Wesoly

katarzynka

Jest 4.39 a babeczki się uparły żeby trzysetówkę walnąć Confused

No jak na złość. Na szczęście nie chce mi się spać, pouczę się chemii w tzw. międzyczasie i obejrzę sobie do 6 Rafę Very Happy

Potem prysznic i na polibudę Hyhy

[to taki szkolny offt był i będzie Wink

]

Szczerze mówiąc, dop teraz do mnie dotarło, że ta ciekawsza faza turnieju wypada akurat w czasie nocy, które powinnam przeznaczać na regenerację, po całych dniach nauki, gdyż pierwsze terminy się zbliżają [na razie nie mam jeszcze zalek z egzamowych przedmiotów ale co tam Twisted Evil

] Życie nie jest fair, wręcz bym powiedziała, że jest do... luftu Twisted Evil

Alex, masz rację - Rafa się rozkręca, to widać choćby po tym, że teraz piłki nie są podnoszone i na tym koniec, one są wyższe ale z genialną rotacją! Cool

Im dalej tym lepiej będzie, szczególnie że i dziś Rafa nie ma jakiegoś znamienitego przeciwnika [tfu tfu, odpukać i co tam jeszcze Gwizdze..

]

Czekam...

Wisełka

Wszystko zmierza w dobrym kierunku -> finał Cwaniak

G. Simon 5 2 3

R. Nadal 7 6 6

Ari, trzech szóstek brak, ale tak też nie jest najgorzej co nie? Mr. Green

katarzynka

Wiseła, ja widzę że Ty się za proroctwa wzięłaś Cool

Pierwszego seta ominęłam (40 minut snu na dobę to jest to Twisted Evil

) ale się cieszę, bo tylko bym sobie nerwy popsuła, za to drugi i trzeci (oprócz meczowej Confused

) to już był balsam na me skołatane serce Very Happy

W pewnych momentach miałam wrażenie, że Rafa się z leksza nudzi na korcie, gra te swoje kąty i czeka kiedy się przeciwnik zmęczy Hyhy

Choć jak Simon się w sobie zerwał, to wcale nie było tak hop!

A teraz patrzę sobie na A-Roda i Kohlshreibera i chłopaki nieźle po korcie uwijają, choć mecz sam w sobie jakoś nie zachwyca (jak z resztą większość meczów do tej pory...)

P.S. mecze Jankovic to taka straszna nuda, że aż dziw bierze! o!

maniek__92

Ja to tylko nerwa na poczatku mialam..
Pokazuja mecz Dementiewej o tu mi mowia: "sensacyjny pocztek meczu Rafaela Nadala, 3:0 dla Simona" no i mialam zonia

Ale w sumie polawa 1 seta to byla maaasakra, duzo niewymuszonych bledow i wogole.
Ale grunt ze w 1/8 finalu.

(mam nadzieje ze Janko postawi Rogerowi duzyy opor

)
No i oczywiscie wierzymy w nasza Age i Marte

Kajtek

ja mecz Rafcia dzisiaj tylko 40 min ogladalam bo pozniej na kolosa trzeba bylo leciec cry

dobrze ze nie widzialam pierwszego seta bo bym chyba zawalu dostalam

i nie byloby to dobre przed kolosem

ale cieszy wynik ... teraz Mathieu ... i juz nie bedzie chyba tak gladko

ale mysle ze Rafcio sobie poradzi i mam nadzieje ze zaliczyczy przynajmniej polfinal... Roda juz nie ma... a po zapoznaniu sie z drabinka myslalam ze to bedzie nagriozniejszy przeciwnik do finalu wiec miejmy nadzieje ze Rafa zaliczy polfinal... a pozniej final z Fredem

... i WYGRANA

... eh.... troche mnie ponioslo

wybaczcie

to przez ta nauke... z kumela tak juz nam odbija na uczelni ze poprostu sobie nie wyobrazacie

no ale nie robmy offtopa

haha

Alex

No więc to co zobaczyłam (cały drugi set, początek trzeciego) nie wywarło na mnie większego wrażenia. Według mnie po tym pierwszym secie gdzie Rafa wyszedł z dużych opresji w kolejnych troche wyluzował, a francuz no coż też grał coraz gorzej. Kilka zagrań było dobrych, ale za mało gry przy siatce a za dużo niewymuszonych błędów. W turnieju nie ma już A-roda, który się wydawał być w dobrej formie, szkoda że Rafa nie ma jego serwisu 42 asy w meczu. Mimo wszystko z nadzieją spoglądam w przyszłość, dziś chyba wypada obejrzeć nasze dziewczyny, byłoby super jakby Aga w końcu ograła Kuzi. Ciekawe czy spotkają nas kolejne niespodzianki, może odpadnie ktoś rozstawiony(ciche marzenie - najgorszy w karierze mecz Freda), z chęcią obejrzałabym też mecz kangura i cypryjczyka ale nie wiem czy dam rade.

Wisełka

Łał. Aga wygrała ze Swietłaną

Szacunek xP
Proszę, proszę ... Janko wygrał 1. seta z Fredim Mr. Green

oby tak dalej, Rodżer pewnie jest w lekkim szoku i nie wie co się dzieje Zdziwiony

Serb serwuje jak Szarapowa Hyhy

Szkoda, że deszcz popsuł dzisiejsze panowane pojedynki.

Alex

Szacunek dla Agi, trochę wątpiłam w zwycięstwo mecz nie stał na bardzo wysokim poziomie, ale liczy się wygrana. Kuzi miała gorszy dzień, a Isia nie pękła psychicznie i to wykorzystała wielkie Brava. A co do Freda to było blisko jak wstałam rano szczęśliwa po meczu Agi patrze a to Janko gra 5 seta. Przynajmiej po tym meczu wiemy na czym stoimy, Fred nie ma wysokiej formy, zdecydowanie w finale (o ile Rafa i Fred tam dojdą) ma duże szanse Nadal z nim wygrać, jakoś bardzo dobrze nastroiły mnie te mecze. Ciekawe jak będzie w meczu kangura i cypryjczyka, póki co
4-3 dla Australijczyka, no i co zawojuje Domachowska.

No i oczywiście Gonzo też już odpadł.

katarzynka

Fedex, Janko i pięciosetówka - ciekawie było, nie powiem. Plus tego taki, że się Roger zmęczył z leksza.

Jeśli chodzi o Rafę, to ja się spodziewam teraz tylko trudnych spotkań, to że nie ma A-Roda, to jeszcze o niczym nie świadczy. Oglądając Kohlshreibera stwierdzam, że z takim stylem gry może zrobić Nadalowi krzywdę...

Aga pokonała niedyspozycyjną Kuznieztovą - ale i tak należy się cieszyć Cool

Widoki na przyszłość nie takie straszne, bo i Pietrova i Makarova są do ogrania.

Jak na razie to najlepszy mecz AO to pojedynek Jankesa z Niemcem, wartało popatrzeć!

Uwaga końcowa: mecz Rafy co prawda dali w sesji wieczornej, za to na drugi co do ważności kort -> ja wiem że teraz grają już sami znani, ale mecz turniejowej dwójki i 24 to chyba powinien być pierwszy w kolejce Twisted Evil

Wisełka

WOW! [wymawiaj /wow/] Domachowska w czwartej rundzie! Zdziwiony

Nie poznaję koleżanki!
& debel gra dalej!
& to się Wisełce podoba! Mr. Green

Danie główne na dziś - Nadal w sosie własnym xP

katarzynka

Apetyt był duży, ale danie zabrali po niecałym półtorej secie Do bani...

W sumie meczu i tak nie pokazywali, więc ja się cieszę - przynajmniej Rafa wypoczęty jako ten szczypiorek się z Nieminenem spotka Hyhy

A jakby go przeszedł to dalej Tsonga albo nieleżący wybitnie Rafie Youzhny, hmmm faktycznie, w tym roku Wielka Drabinka było dosyć łaskawa dla Hiszpana.

Wiseła, czwarta runda czwartą rundą, ale pomyśl o wymiernych korzyściach finansowych! Przynajmniej się im za podróż i mieszkanie zwrócą koszty Cool

Szkoda, że przed Domachowską Venus wyrosła (w ogóle o niej nie słychać w tym roku?) ale i tak jest to niewątpliwy sukces Polki Smile

Alex

Co do meczu z finem jestem jakoś dziwnie spokojna, ten mecz może nie być dla widza jakimś super widowskiem ale najważniejsze jest zwycięstwo. Co do polek to póki co występy można ocenić jako bardzo dobre, na tym nie koniec w końcu Aga ma rywalke w zasięgu swoich możliwości, gorzej trafiła Marta ale także ona nie pozostaje bez szans. Jeśli chodzi o mecze najbliższe to najciekawej zapowiada się mecz ofc djoko - kangur, w którym teoretycznie górą powinnien być serb. Fajnie by było jak by Berdych zagrał wybitnie dobrze, ale chyba na zawiele nie możemy liczyć.

katarzynka

Rafa w półfinale. Czy trzeba mówić więcej? Very Happy