iVamos Rafael!

Wisełka

Ja np. bym wolała, żeby półfinał Novaka i Rogera był 2. w kolejności.

maniek__92

Ja tyż ;<

Marti

Z takim serwisem i returnem jaki prezentuje Rafa będzie mu bardzo trudno pokonać Szkota Smutny

Szczególnie drugi serwis pozostawia ogromnie dużo do życzenia i przypomina zagrania z rozgrywek WTA. Przy returnie staje prawie pod plandekami i takie są efekty, że Andy ma klarowną sytuację gdy return ledwo przechodzi na drugą stronę, Rafa ma też problem z odczytywaniem serwisu Andy'ego. To są te negatywne elementy , które najbardziej rzucają mi się w oczy w grze Rafy Wsciekly

Za Hiszpanem przemawia wytrzymałość fizyczna ale Szkot też na pewno poczynił postępy w tej kwesti i nie możemy być pewni tego,że nie wytrzyma 5 setówki.

Odnoszę wrażenie ,że Rafa jak zwykle ma pod górkę i to bez względu na to czy jest numerem 1 czy 2. Ćwierćfinał z Fishem rozgrywany o północy , gdy inni szykowali się do snu On musiał koncentrować się na meczu. I ta pora rozgrywania półfinału , 1,5 później niż Roger.
Nie sądzę aby w podobnej sytuacji rok temu turniejowa 2 czyli Rafa wyszedł na mecz przed Rogerem (wtedy 1). Organizatorzy traktują po macoszemu naszą JEDYNECZKĘ oj nieładnie, nieładnie. Krzeslem go!

Kinga91

Novak gdy by był wypoczęty wygrał by z Federerem

katarzynka

Marti, bardzo trafne spostrzeżenia na temat gry Rafy, ale ja bym tu dodała jeszcze jedną - według mnie najważniejszą - rzecz: mianowicie Rafa bardzo często przegrywa dłuższe wymiany! Grają grają, nagle Andy przyspieszy i bach, Rafa nawet nie rusza do piłki! A jak tak patrzyłam na rozgrywane akcje, to mi wyszło, że najlepiej Rafie wychodzi akcja s&v Twisted Evil

O ile wyrzuci Szkota z kortu po pierwszym.

Ehh, mecz ma się rozpocząć o 16 pm w USA czyli o 22 u nas

Kinga91

Miejmy nadzieje,że dziś Szkot będzie zle serwował

Marti

OMG

idzie jak po grudzie ale mamy pierwszego seta

as

Vamos, vamos, vamos Rafa!
Wrrr, jak ja się denerwuję!!!!!
_________
Już miał Rafa przełamanie w czwartym secie, już wszedł w okres pewnej, bardzo dobrej gry, obronił sześć czy siedem brakepointów, aż w końcu w kolejnym gemie nagle i niespodziewanie dał się przełamać i Murray wrócił do gry. I teraz mamy 4:5 i serwis Rafy, podanie, które nasz Rafa MUSI wygrać, żeby myśleć o piątym secie.

katarzynka

Wiecie co, dosłownie serce mnie boli Sad

Kajtek

eh... moze jutro napisze wiecej

as

Zabrakło sił? Polotu? Pomysłu na dobrze grającego Andy'ego? Wszystkiego na raz? Za dużo Rafa dawał szans przeciwnikowi, za dużo było brakepointów, za dużo miał kłopotów przy swoich podaniach. Jeśli grałby tak, jak grać zaczął zaraz po wznowieniu meczu, to... wygrałby w pięciu setach. Ech, szkoda, szkoda bardzo. Smutny

Ale nieważne. Rafi ma teraz najlepszy rok w całej karierze, puchary RG, Wimbla i półfinały w AO i US Open, olimpijskie złoto i jeszcze kilka innych ważnych trofeów, jest numerem 1.

Nasze Złotko jest zajebiste, ale ma prawo być zmęczone i zasłużyło na odpoczynek. Wesoly

Vamos!

Marti

D.PA BLADA Wsciekly

Nie miał niestety Rafa żadnych argumentów przeciwko Szkotowi, który grał jak natchniony i muszę to przyznać z wielkim bólem serca wygrał zasłużenie choć miał też wiele szczęśliwych sytuacji co doprowadzało mnie do szału Brick wall

Jeśli ktoś (poza wujkiem) nie popracuje nad serwisem Rafy to nie będzie On miał szans w takich pojedynkach jak dzisiejsze ,bo jak się okazuje kondycja fizyczna to nie wszysytko i warto o tym pomyśleć.

Kathy

No cóż Andy zagrał genialne spotkanie zarówno wczoraj, jak i dziś. Niesamowite piłki zagrywał, coś fantastycznego Applause

. Rafa mimo wielkiego zmęczenia nie poddał się i walczył do końca, chociaż po jednej wymianie biduś aż tchu nie umiał złapać..
Brawo Rafa, brawo Andy Padam

Pięknie zachował się Nasz Rafa po meczu

To cechuję prawdziwych mistrzów, że potrafią godnie przyjąć porażkę. A inni powinni się uczyć takiego zachowania od Rafy, zarówno tego na korcie jak i poza nim Mr. Green

.

Fakt, faktem jest to niesamowity sezon w wykonaniu Nadala, osiągnął co najmniej półfinały we wszystkich turniejach wielkoszlemowych, i to w jednym sezonie co jest wyczynem niesłychanym, pomijam już wszystkie wygrane w tym roku turnieje..Osiągnięcia w tym sezonie są fantastyczne.. Brawo mistrzu, wypoczywaj, choć długiego odpoczynku prawdopodobnie nie będzie, bo 19-21 września kolejne ciężkie mecze się szykują w Pucharze Davisa..

I tak na koniec powodzenia w finale Roger, jednak Andy daj z siebie wszystko, żebyśmy na osłodę zobaczyły świetne widowisko Wesoly

A u pań niech wygra lepsza po prostu ; )

as

as