iVamos Rafael!

Wisełka · Wysłany: Czw 9:49, 13 Mar 2008 Temat postu: Indian Wells 2008

Lokalizacja? Gorąca California! Diabełek

Termin? 10-23.03.
Nagroda? 3.589.000 $
W rolach głównych? Najlepsi tenisiści!

... czyli rusza pierwszy Masters - Pacific Life Open

drabinka -> [link widoczny dla zalogowanych]

Kajtek · Wysłany: Czw 10:00, 13 Mar 2008 Temat postu:

no nareszcie Masters

uwielbiam ten turniej ... ale nie wiecie przypadkiem czy bedzie transmitowany w TV? bo bym sobie go chetnie ogladnela

NADALUŚ masz to wygrac

VAMOS!

Wisełka · Wysłany: Czw 16:14, 13 Mar 2008 Temat postu:

Marcin Fyrtsenberg i Mariusz Matkowski, nasz eksportowy debel, poznał rywali, z którymi przyjdzie im zmierzy się w I rundzie tenisowego turnieju ATP rozgrywanego na twardych kortach w Indian Wells.
Polacy zmierzą się z Argentyńczykami Guillermo Canasem i Davidem Nalbandianem.
Jeżeli wygrają wówczas czekać na nich będzie zwycięzca pojedynku Paul Hanley (Australia)/Leander Paes (Indie) - David Ferrer/Rafael Nadal (Hiszpania).
Mr. Green

maniek__92 · Wysłany: Czw 16:53, 13 Mar 2008 Temat postu:

Ja juz wczoraj znalam drabinke, ale w sumie sie balam napisac posta, bo ja ja zakladalam temat to Rafie szlo do dupy

A co do relacji, to niby na PS ma byc, ale nie wiem jak ta bd..

Wisełka · Wysłany: Sob 9:09, 15 Mar 2008 Temat postu:

Dziś przed 22. początek spotkania Giraldo vs. Nadal Wesoly

maniek__92 · Wysłany: Sob 11:58, 15 Mar 2008 Temat postu:

no i nawet obejrzec sie da

Kajtek · Wysłany: Sob 13:25, 15 Mar 2008 Temat postu:

no juz sie nie moge doczekac

katarzynka · Wysłany: Nie 0:40, 16 Mar 2008 Temat postu:

Powiedzmy to otwarcie, mecz był... nuuuudnyyyy Twisted Evil

Dodać do tego jakieś znudzenie Rafy, niemożność skończenia bomb, które posyłał Kolumbijczyk oraz głupią babę za mikrofonem, która nie widzi że wieje!!, a o Djoko to chyba tylko słyszała, bo widzieć to na pewno nie widziała Confused

I właśnie dlatego ten mecz był przeznaczony tylko i wyłącznie dla takich jak my, chętnych oglądać naszego Ulubieńca zawsze i wszędzie, obojętnie jaki by nie był przebieg meczu Very Happy

vamos!

P.S. ale z taką grą...jak Rafa trafi na lepszego przeciwnika niż dzisiejszy... to ja nie chcę złowróżebnych myśli snuć, ale niech pan Nadal weźmie się za siebie! o! Broni(my) wszak punktów tu (tam?) !

Kinga91 · Wysłany: Nie 8:27, 16 Mar 2008 Temat postu:

Przepraszam, dziewczyny na jakim kanale są transmitowane mecze?

maniek__92 · Wysłany: Nie 10:29, 16 Mar 2008 Temat postu:

Transmisje sa na PSE.

A co do meczu to jak uslyszalam "kochana" pania Kasie, to mi sie odechcialo

Nie ma to jak mowic ze trwa mecz Djoko, jak jego mecz skonczyl sie godzine wczesniej.. No ale cóż, mecz jak zauważylas do dupy, nudny maarakrycznie duzo bledow z obu stron.. No teraz zobaczymy jak bd z Donaldem Youngiem.. ( tak wogole to on wygral z Lopezem.. )

No i dzisiaj gra Roger, ciekawe jak z forma..

Wisełka · Wysłany: Nie 11:46, 16 Mar 2008 Temat postu:

Spoko, spoko - to dopiero początek turnieju Mruga

A co do komentarza to nie ma co - klawy... Pozostanę jednak przy opcji śmiania się z tej pani, niż lamentowaniem nad nią Gwizdze..

, bo szybko doprowadziłabym się do ruiny Mr. Green

Heh, Rodżer jak zawsze może liczyć na nasze 'wsparcie' Liar

[& chyba zaczyna je w końcu odczuwać szpada

]

maniek__92 · Wysłany: Nie 12:46, 16 Mar 2008 Temat postu:

Hah, no juz chyba zacząl odczuwac (patrz: AO & Dubai)

Wisełka · Wysłany: Pon 8:39, 17 Mar 2008 Temat postu:

Łał!

T. Haas 6 6
A. Roddick 4 4

maniek__92 · Wysłany: Pon 21:26, 17 Mar 2008 Temat postu:

Ajj a tak wogole to jest teraz baardzo ciekawy mecz (wg mnie oczywiscie

)
Carlos Moya vs. James Blake

katarzynka · Wysłany: Wto 0:49, 18 Mar 2008 Temat postu:

No i Rafa w kolejnej rundzie [ćwierćfinale o ile się nie mylę]. Oczywiście że cieszę się z tego bardzo, wszak Nadal broni punktów i MUSI wygrać, ale... no właśnie jest znów parę tych 'ale' [i nie chodzi mi bynajmniej o słynne zakrzyknienie Justine]. Rafa znów wydawał się być znudzony na korcie, bez pomysłu na grę. Mnóstwo zepsuł jak na siebie, takie jakieś to niestaranne często było... Ogólnie jestem zdeguszczona, bo boję się co będzie jak przyjdzie kolej na dobrego zawodnika, a nie takich gorącogłowych 'nowych'. Są dwie opcje:
1. Rafa wciąż będzie grał tak jak dwa poprzednie mecze, czyli bez polotu, pomysłu, topornie - a więc przegra
2. Lepszy przeciwnik wymusi na Rafie lepszą grę, zmobilizuje go do udania się na wyżyny taktyki - a więc wygra.

Opowiadam się za numerem dwa, ale przekonamy się dop w sobotę.

A teraz kilka uwag innych Wink

:
-gdzie jest ankel Tony?? I czemu przy jakimś Młodym jest podpis 'coach'?? zmiana na stanowisku mnie ominęła??
-co Rafa ma wypisane czarnym mazakiem na wierzchu lewej dłoni? Wskazówki od treneiro czy może to jakiś tatuaż z nienacka Twisted Evil

pozdrawiam zmęczona i nienauczona na kolosa przez mecz Rafy,
katerina