iVamos Rafael!

Olka

ja tutaj cały czas ryczę... kiedy umawiamy się na totalne upicie z żalu?

MadziOR

Ja tej z********e!!!!!!!!!Kurde super!!!!Tak dobrze szlo a tu co!!!!!!Nigdy tak nie ryczalam z powodu sportowca,becze jak dziecko,moj brat sie ze mnie smieje ale ja nie potrawie sie powstrzymac!!!!!!Boze tak mi Go szkoda i zal ze nie wygral a tak bardzo sie staral!!!!!!Jestem zrozpaczona i tyle!!!!!Nienawiedze tego zas****** Freda!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Sorry za wyrazenia ale NIE MOGE SIE POWSTRZYMAC,POPROSTU NIE MOGE!!!!!!!

EDIT: bez przesady (Olka)

amore

Jutro, bo kazdy z innego rejonu Polski;) i trzeba miec czas na dojazd;)

Kajtek

eh .... za rok na pewno Rafa wygra ... bo jak jeszcze poprawi troche serwis to juz na prawde bedzie bez szans i nikt go juz nie zatrzyma !!! ale to trzeba czekac caly rok cry

jej... jakie to cholrnie trudne Smutny

a bylam dzisiaj dziwnie spokojna o ten mecz .... czulam ze wydarzy sie dzisiaj cos wspanialego heh nawet w grze na necie w tenisa mi sie udalo wygrac final i myslalam ze to bedzie jakis znak, ze Rafa wygra ... eh... byl tak blisko na prawde blisko cry

eh.. tylko plakac sie chce Smutny

ja tez rycze jak dziecko Smutny

i nie myslalam ze az tak na mnie to wplynie Smutny

eh... a ja teraz musze isc jeszcze na jakis koncert Smutny

buu... i nie moge sie wyrzalic z wami Smutny

aha i jeszcze jeden znak ... znalazlam skarpetki z rakietkami eh... co za dzine Smutny

amore

Cos mi przyszlo własnie do głowy...zaraz mnie za to zlinczujecie ale ... tak samo jak my dzisiaj 4 tygodnie temu czuli sie fani Federera, ktory znowu nie wygrał Roland Garros. Fani Federera pogodzili sie z tym, ze musza czekac kolejny rok na ewentualna wygrana na RG (niedoczekanie ich

) więc i my musimy uzbroic sie w cierpliwosc i wierzyc, ze Rafa w koncu bedzie mial w ramionach ten zloty puchar Wesoly

Olka

no i za co Cię tu linczować? prawdę przeciez mówisz

ale mimo wszystko pozostaje niedosyt po dzisiejszym finale... może dlatego, że Fred grał tak beznadziejnie? a może dlatego, że moglismy ten mecz wygrać?

AsiQlec^^

ja dzisiaj sie przekonalam jak mozna kogos nienawidziec nie znajac go w ogole Neutral

teraz takie odczucie mam w stosunku do Federera. Fakt, ze Federer wygral boli, ale jeszcze bardziej boli to w jaki sposob on to wygral... Rafa gral dzis swietnie!!

P.S Powiedzcie mi czy byla na meczu Xisca? ;> Mirke caly czas pokazywali a jej nie ... ona była na Wimbledonie w ogole??

Hmm... teraz moze dla odrobiny poprawienia humoru puszcze sobie La Bambe Neutral

Olka

Xisca była tylko przez pierwszy tydzień. dzisiaj była chyba cała rodzinka

ona by się juz nie zmieściła Mruga

AsiQlec^^

hehe ja na jej miejscu to bym na kazdym meczu siedziala ... nie patrzac czy szkola czy nie szkola

przynajmniej teraz to bym Rafe pocieszala

MadziOR

Moze i tak fani Freda sie czuli ale to jest niesprawiedliwe zgadzam sie!Rafa gral swietnie jest coraz lepszy na trawie a jednak przegral.Tak mi bardzo,bardzo smutno.Ja tez bylam spokojna i tez myslalam ze wydarzy sie cos niespodziewanego a szczegolnie po 4 secie,no ale coz zycie.Nie moge doczekac sie nastepnego Wimbla,wtedy Rafa napewno bedzie mial lepszy serwis i napewno wygra!!!!!!!!Ale badzmy dumni po jednak pocisnal mimo wszystko!!!!!!VAMOS RAFA DAL MNIE I TAK JESTES NAJLEPSZY

Olka

a więc jednogłośnie stwierdzamy, że to był naprawdę dobry mecz i że Rafa odwalił kawał dobrej roboty? Mr. Green

AsiQlec^^

Olka jak najbardziej Mruga

Powiem wam, ze jakos zadna porazka nie zabolala mnie tak jak ta cry

Olka

skoro było tak wspaniale to czemu się smucić? ja po dogłębnym zanalizowaniu tego meczu (Boże.. jak to fachowo brzmi

) doszłam do wniosku, że to była naprawdę wartościowa porażka. tak - dobrze przeczytałyście - wartościowa porażka. grał naprawdę cudownie. kluczem był serwis. jesli Raf zda sobie z tego sprawę będzie jeszcze cieżej pracował nad tym aspektem swojej gry. a że dzisiaj przegrał... cóż Federer w jego wieku nawet nie marzył o byciu w 5 finałach turniejów wielkoszlemowych i trzy z nich wygrać. to dopiero początek jego kariery. zostawmy sobie więc jeszcze coś na później, żeby nam się przypadkiem nie znudziło, kiedy Raf będzie miał te 25 lat Mr. Green

Wisełka

Ooo tak małe talerze idą w odstawkę

O jakiej średnicy macie największy ?
Tegoroczny WIMBLEDON był ... był o taki Vomit

Nie jest sztuką kibicować zwycięzcą, będzie dobrze, zdobędziemy LONDYN i Belzebuba (pamiętacie opowiastkę o Belzebubie? Mr. Green

)!

Arachiel

Grrrrrrrrrr.
Choc stare porzekadlo mowi, ze co nie zabije, to wzmocni... wiec za rok na pewno bedzie lepiej Wesoly

a Amore swieta racje ma, jeden niepodzielnie króluje na RG, drugi na Wimbledonie :> ale nic nie trwa wiecznie i czas Freda w koncu sie skonczy xP
W ramach pocieszenia urzadzam pidzamaparty, ktos chce sie dolaczyc? Wesoly