iVamos Rafael!

Daga

Ja nigdy jakoś nie mogę na jego mecz trafić

.

A może on ma jakąś przypadłość?
Z tymi skurczami...

asiunia91

Po prostu jest źle przygotowany fizycznie do tenisa;P

Daga

No widzisz, mówiłam, że to jakaś przypadłość

.

Olka

magnum44

O której gra dziś w nocy Rafa??? Bo zamierzam oglądać!

Olka

Rafa gra drugi mecz (po Szarapovej) w sesji wieczornej z tego co wyczytałam Mr. Green

dla mnie dobrze, dla Was trochę gorzej Smutny

Asia

Ale zawsze jest szansa, że jak wrócicie ze szkoły to może będzie jeszcze ten mecz trwać

Olka

coraz bardziej zaczynam się zastanawiać ile jeszcze pod wodzą wujka Toniego Rafael będzie numerem 2? z tego co ja widzę jego (Rafy) gra staje się niesamowicie czytelna dla wszelkiego rodzaju przeciwników. jak tak dalej pójdzie, to nie będzie tenisisty, który choć raz by z nim nie wygrał... Smutny

potrzebujemy nowego trenera! Crying or Very sad

Arw

Najbardziej dziwię się, że Rafa jeszcze nie zareagował Neutral

Nie widzi, że nowy trener mógłby mu pomóc? ;< Przecież to nie oznacza, że całkowicie przestanie współpracować z Tonim...;\

asiunia91

YEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEAH!

Rafa w 1/4 finału

Niestety nie udało mi się obejrzeć meczu:( Biegłam jak szalona do domu, gdy wpadłam mama powiedziała : właśnie skończyli...

Ale na pewno będą jakieś skróty w tv także looz:)

Mecz był podobno(relacje mojej sis i mamy) niesamowity! O czym mówi sam wynik! Nie bede juz wiecej pisać , bo normalnie radość mnie rozpiera!

A teraz SZALONY GONZO! VAMOS!

magnum44

No, nareszcie, pierwsza dobra wiadomość dzisiejszego dnia. Mecz mam nagrany, więc odrabiam chemię (niestety są priorytety) i oglądam... W szkole byłam na bieżąco informowana przez mamę i koleżankę, dosłownie wychodziłam ze skóry. Jak obejrzę, to się wypowiem na temat gry Rafiego. Ale najważniejsze jest, że pierwszy raz od długiego czasu mogę w końcu szczerze i głośno powiedzieć: VAMOS RAFAEL!!!

asiunia91

HYHY

widze ze wszyscy tu maja informatorow jak nie moga ogladac:D
ja jeszcze spr z matmy musialam pisac a tam komorke co chwile w kieszeni wibruje:P a ja zmiast pisac to czytam sms:D

Alex

Mnie informował ojciec jak byłam w szkole, na szczęście dziś tylko 6 lekcji. Szybko wróciłam do domu, po drodze mało pod samochód nie wpadłam tak się spieszyłam, w domu zamiast sprzątać (dziś mam księdza) to oglądałam mecz, ale miałam stresy o Rafę ale 5 set był piękny. VAMOS RAFA! Może jednak będzie finał z Fredem? Wesoly

Daga

Eh, o finale to ja już chyba wspominałam Mruga

.

Ja nie miałam informatorów... No dobra, poza Wami Mruga

.

Iza

ja też niestety nie miałam informatorów, do domu wróciłam o 15:20, w ogóle lekcje miałam do 15, więc myślę sobie: " i tak nie zobaczę już meczu, po co się spieszyć?"
a tu niespodzianka! chcę sprawdzić wynik, patrzę, no nie jeszcze grają!
momentalnie w mojej ręce znalazł się pilot, włączam i... piąty set, wynik 2:0 dla Rafy, ale breakpoint dla Murray'a... na szczęście długo mój sters nie potrwał

gdybym oglądała od początku, to chyba już bym w szpitalu leżała z zawałem serca...
Bogu dzięki Rafa jest w kolejnej rundzie

szkoda mi Gonzalez'a, bo Jego też lubię, no ale cóż, wybierając z tej dwójki, oczywiście, że RAFA Wesoly