iVamos Rafael!

Kathy

W niedzielę podczas wyścigu w Singapurze, po raz pierwszy w blisko 60-letniej historii Formuły 1 kierowcy będą rywalizowali przy sztucznym oświetleniu. Zapowiada się ciekawy wyścig

. Za nami pierwsze treningi, także w ciemnościach, najlepsi okazali się Lewis Hamilton (McLaren) i Fernando Alonso (Renault). Robert był piąty i szósty.

Podczas sobotnich kwalifikacji Robert Kubica zajął czwarte miejsce. Pole position wywalczył Brazylijczyk Felipe Massa, drugi był Lewis Hamilton, trzeci Kimi Raikkonen.

------------------------
Alonso wygrał Hurra

Drugi był Niemiec Nico Rosberg, dla którego był to najlepszy wynik w karierze, trzeci Hamilton. I znowu ogromny pech Kubicy Confused

szkoda, za dużo tych nieszczęśliwych zbiegów okoliczności..

maniek__92

Najważniejsze, że Hamilton nie wygrał.

magnum44

Nadajemy na tych samych falach Wesoly

Kathy

Widzę, że nie tylko ja 'przepadam' za Lewisem Wesoly

Trzeba trochę uaktualnić temat, bo jakoś umknął Nam wyścig w Japonii zresztą bardzo udany dla Roberta.
A zatem wygrał Fernando Alonso, było to drugie zwycięstwo z rzędu, co mnie bardzo cieszy, bo Hiszpan nie miał zbyt szczęśliwego sezonu, może przyszły będzie lepszy Mruga

Drugie miejsce po znakomitej jeździe zajął Robert, a trzeci był Kimi Raikkonen.
Katastrofą zakończył się występ McLarena. Najpierw Hamilton przeszarżował, następnie za swoje poczynania został ukarany przejazdem przez pit stop i jeszcze awarii uległ bolid Fina Heikki Kovalainena.

Grand prix Chin nie było już tak szczęśliwe dla Polaka. A wszystko zaczęło się już podczas kwalifikacji, w których Kubica zajął 12. miejsce, gdyż jak już zdążyliśmy się przyzwyczaić miał problemy z bolidem

Zwyciężył Lewis Hamilton, dla którego było to 9-te zwycięstwo w karierze. Drugi był Felipe Massa, który po "fantastycznym" manewrze wyprzedził swojego kolegę z zespołu Kimiego Raikkonena, który ostatecznie uplasował się na trzecim miejscu.
Kubica zajął szóste miejsce tuż za Nickiem Heidfeldem.

Przed Nami ostatni wyścig - GP Brazylii, który odbędzie się 2 listopada. Sytuacja w klasyfikacji generalnej jest na tyle ciekawa, iż walka o tytuł jest wciąż otwarta. Massa traci do Hamiltona zaledwie 7 punktów. Szanse Roberta na zdobycie mistrzostwa są prowizoryczne i Polakowi pozostaje jedynie walka o trzecie miejsce.

maniek__92

I szlag niech to trafi bo "wielka gwiazdka" (czyt. Hamilton) wygrał...

Robert pojechał bardzo dobrze, zważając na nieudane kwalifikacje.

A co do Raikkonena, to szczerze? Nie mam nic przeciwko takim zagraniom. Podobnie postąpiłby Heidfeld w sytuacji, gdyby był przed Robertem, a byłaby szansa na tutuł. W tamtym sezonie to Massa pomagał Raikkonenowi, więc chłopcy są kwita Mruga

A Massa, to zaraz po Robercie mój ulubiony kierowca, więc mam nadzieję, że wygra przyszły wyścig (oczywiście jeśli Robertowi się nie uda

), a dla dobra Lewisa, lepiej niech nie ukończy wyścigu Hyhy

Arachiel

Och, Ari się dzis obudziła, że Kubica może być na pudle końcowym, khem x) sama sobie gratuluję refleksu... Aczkolwiek przy całej mojej miłości do ryku silników i prędkości, to F1 mnie nie kręci w ogóle

I chyba nie mam faworyta...

A do Hamiltona stosunek hmm... obojętny :>
Za to w Malezji Rossi odniósł 150 zwycięstwo w karierze Wink

maniek__92

Płaczę razem z Massa Smutny

Z Robertem też Smutny

Kathy

Najsmutniejsze zwycięstwo jakie widziałam. Starasznie szkoda mi Massy przegrał mistrzostwo na ostatnich 200m Sad

..a tak się cieszyliśmy z bratem jak Vettel wyprzedził Lewisa a tu Glock coś takiego wywinął. Wielka szkoda.
Cóż jednak, gralulacje dla Hamiltona został najmłodszym mistrzem f1.

I jeszcze Robert Sad

Cóż to wczoraj znowu BMW wymyśliło..szkoda słów, taktyka koszmarna podobnie jak cała końcówka sezonu. Gdybanie teraz nic nie da, ale gdyby Nick przepuści Roberta w Chinach to Polak obroniłby trzecie miejsce, a tak..trudno. Powodzenia w przyszłym sezonie.

Jedyny pozytyw to drugie miejsce dla Fernando Wink

magnum44

Ale dlaczego Robert startowal wczoraj z pit lane?

Kathy

Zły dobór ogumienia przed startem. Zaryzykowali wbrew prognozom pogody i zmienili opony na deszczówki, a jak się wszystko dalej potoczyło dobrze wiemy Smutny

.

Wisełka

Kathy

Wisła bez nerwów i tak nic nie poradzimy, a cała ta sytuacja nie miała mieć najmniejszego znaczenia wg Theissena, akurat Wsciekly

Kajtek

eh... ja tez wiedzialam ze tak bedzie

przez caly sezon utrzymywal sie w tej czolowce to w ostatnim wyscigu musialo sie to tak potoczyc

no szkoda

ale i tak mysle ze to dobre miejscie