iVamos Rafael!

katarzynka

A wiecie co, ja też kiedyś Realowi jakoś bardziej kibicowałam, to chyba "każdy(a) tak czasem ma" Wink

A teraz to sama nie wiem Think

W sumie zauważyłam, że kibicuje się często nie ze względu na klub, tylko ze względu na zawodnika w tym klubie grającego, jak zawodnik przechodzi do innego klubu, razem z nim przechodzi tam nasza sympatia Twisted Evil

Wiseła -> polskich klubów nie znam, więc o sympatii mowy być nie może, chyba że Legion Wilcze Gardło Very Happy

Magnum -> Ronaldihno? Miał swój wzlot, ale mnie jakoś nigdy do siebie nie przekonał... a Zizu nie trawię i całą sobą nie cierpię Confused

Może na jakiejś innej płaszczyźnie [w sensie w innym zawodniku Wink

] znajdziemy płaszczyznę porozumienia?

P.S. jakby mnie ktoś z nienacka zapytał o jakiegoś piłkarza, którego lubię i który mi na myśl jako pierwszy przychodzi, to szczerze mówiąc, nie mogłabym się na nikogo zdecydować... jestem uboga jeśli chodzi o 'własnego piłkarza' Sad

Wisełka

Magnum, chyba z tym Zizou & Ronaldinho pozostaniesz osamotniona Yar good

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Piosenka 1. klasa, mam nadzieje, ze magnum juz zlosc na to wydarzenie minela & nie bedzie sie zloscic na Wiselke.
Real lubilam. Barcy nie lubie, choc graja bajeczny football (moze akurat nie ostatnio), teraz w lidze hiszpanskiej kibicuje Valencji.
Nie zgodzilabym sie do konca Princesko z tym, ze to zawodnik narzuca nam klub, ktoremu kibicujemy (choc, czesto tak jest), bo dajmy na to nawet jak nasz ulubieniec odchodzi, to sentyment pozostaje Wesoly

Przeciez to taki nasz 'ex' Hyhy

Stasiu jak zawsze uroczy, a Danny moC piekielna! Twisted Evil

magnum44

Biedny Zizou! Crying or Very sad

Ale akurat w tym meczu kibicowałam Włochom, bo w 1/2 finału pokonali Niemców. Z drugiej jednak strony, nie dziwię się Zizou, że rąbnął Materazziego. Złość dawno minęła, bo umiejętności piłkarskie ZZ i tak ma największe, a incydent koniec końców rozszedł się po kościach Wesoly

katarzynka

Glory glory Man United Very Happy

Mecz nie należał do jakichś niesamowitych, ale karne to zawsze emocje i... boski Christiano oczywiście spartolił szpada

Gdyby nie pomyłka Terrego to Chelsea odjechałaby z pucharem, a tak Van Der Saar obronił Anelkę i bach, stało się po mojej myśli Cool

maniek__92

Jestem pogrążona w rozpaczu Smutny

Arachiel

Glooory glooory Man Uniiited!

Ari w pełni szczęścia - wprawdzie Cristiano dał dupy do kwadratu, ale za to mój Edwinek obronniiiiiił!

(wybaczam mu że chyba z dwa razy rzucił się zupełnie w drugą stronę)
sasasa! ^~

Rafał

brawo dla ManU. Szczerze powiem nie nawidze Chelsea wiec jestem mega szczesliwy Wesoly

maniek__92

Wrr.. czy ktoś tu lubi Chelsea?!

Keira

Ależ ja lubię Chelsea, po prostu ManU lubię dużo bardziej

Przez przestrzelonego karnego Cristiano mocno podupadłam na zdrowiu, chłopak powinien teraz dziekować na kolanach Terry'emu i Edwinowi Cool

GLORY!!!

Kajtek

ja nie jestem fanem zadnej z tych druzyn... ogolnie pilka nozna mnie tylko interesuje jak graja Polacy albo jak sa jakies mistrzostwa

to wstedy ogladam wszystkie mecze jak mam na tyle czasu Wesoly

ale nie wiem co sie stalo ale ogladnelam kawalek tego meczu i bylam oczywiscie za MU Mruga

i jak Ronaldo nie strzelil karnego to juz myslalam ze to koniec MU ale ... zdarzyl sie cud Mruga

haha

magnum44

Ja też żadnej z tych drużyn kibicuje. Powiem krótko: England sucks. A Fergusson jest chyba najbardziej wkurzającym trenerem świata. Ja oglądałam tylko karne, zawsze to robię, najciekawszy element meczów.

Rafał

ale przyznac trzeba ze liga angielska jest najlepsza na swiecie

Wisełka

[link widoczny dla zalogowanych]

EEE Lejdis! Nacieszmy oczka Mr. Green

Prawda, że jesteśmy w EUROwzięte?

Ari, czy już ryczysz razem z jelonkiem? xP

Arachiel

Kwiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiik!

(to była naprawdę bardzo konstruktywan wypowiedź jak na przedsesję!)